Wysłałem i czkam na odpowiedź. Jeśli nadal telefony będą się powtarzały zamierzam zgłosić sprawę do GIODO i do organów ścigania za nękanie. KochamBartka » ocenił numer jako: Negatywny ( 2020-12-20 ) Gdy potrzeba siana - nie dzwoń do Bociana Mądry obywatel » ocenił numer jako: Negatywny ( 2020-11-27 ) Leci reklama pożyczek bocian "Gdy potrzeba siana, zadzwoń do bociana!" Zuza: "Siana? A po co komuś siano? Przecież ludzie nie jedzą siana!" Hania: master i slave, błąd crc, sudoku jak rozwiązywać, laptopy hybrydowe, eksport usług poza ue, serwer potrzebował zbyt wiele czasu na odpowiedź, kim jest pentester, jaka jest w polsce strefa czasowa, nationale-nederlanden ppk, nie masz siana zadzwoń do bociana, stickiness, inpost nadania paczki, rezygnacja z ppk – co z pieniędzmi, seria Vay Tiền Nhanh. Rozmawiamy o przedszkolu i takich rzeczy się dowiadujemy: Antek: Różne zabawy mamy w przedszkolu – malowanie, glutowanie … To po angielsku zabawa, wiesz? *** Kichnęłam któregoś dnia: Antek: Na zdrowie, mamusiu. Ja: Bóg zapłać. Antek: Nie ma za co. *** Antek: Nauczyłem się nowy wierszyk w przedszkolu: Jak Ci zabraknie siana, zadzwoń do bociana. My: Kto cię nauczył? Antek: Piotrek. (Dodaję, że to reklama firmy, ale nie wiem czy ogólnopolska.) *** Podczas powrotu do domu, w samochodzie panowała kompletna cisza: Antek: Lubię, jak tak cicho jesteście. My: Dlaczego? Antek: Bo jak gadacie, to aż mnie uszy bolą! *** Kiedyś na spacerze Antek wskazał palcem pewną panią i powiedział, że jest gruba. No więc mieliśmy rozmowę, żeby tak nie mówić, bo można komuś zrobić przykrość. I że lepiej ludzi okrąglejszych nazywać puszystymi, bo tak ładniej. Wieczorem siedzimy wszyscy i mówię: Ja: Antek, powiedz tacie, jakie słowo poznałeś dzisiaj na spacerze. Antek: Puchata. *** Nadal bardzo częste, spontaniczne wyznanie, np. podczas spacerów albo podróży samochodem: Antek: Kocham Was! *** Ostatnie całusy na dobranoc: Ja: Dobranoc synek. Antek: Dobranoc księżniczko. *** Ja: Ty to Antek ale jesteś … Antek: Zabula. Ja: Cebula?! Antek: Nieee, za-bu-la. Ja: Aaaa, żabula! (Czasami nazywam go żabulą …) *** Antek opowiada Cioci o przedszkolu. Oczywiście pada pytanie o kolegów i koleżanki: Antek: Mam kolegę Bartka. Ja: I jeszcze Zosia, prawda? Antek: Zosia to jest ukochana Bartka. Ja: A Ty masz jakąś ukochaną? Antek: Bartek jest moim ukochanym. *** M: Moje dwa aniołki … Ja: A ja? M: Ty jesteś naszym archaniołem. (Mąż mnie za dobrze zna, żeby go to nie śmieszyło …) 😉 Antek: Nieee, księżniczką. *** Wieczorem, przed wyjściem z pokoju Antka, zwykle pytam: Ja: Drzwi zamknąć, czy zostawić otwarte? Antek: Otwarte. Lubię słyszeć, jak gadacie. Jak kichniesz, to Ci powiem „Na zdrowie!” *** On już zna te triki … Antek: Mamooo, mam kaszel i wiesz co? Będę jadł lody bardzo powoli. *** Wracamy z przedszkola, droga osiedlowa, niezbyt ruchliwa, więc idziemy środkiem. W pewnym momencie słyszę za sobą samochód, przygarniam Antka ręką do siebie i odchodzimy na bok. Nagle Antek patrzy na mnie z uśmiechem … Antek: Uratowałaś mi życie. *** Rozmowa z dziadkiem: Dziadek: Jak się nazywa ten, co kopie piłkę? Antek: Piłkarz. Dziadek: A ten, który stoi na bramce? Antek: Golarz. (No proste! :D) *** Po kąpieli idąc do swojego pokoju, Antek podał mi rękę i powiedział: Antek: Chodź kochana kobietko. *** Po nazwie (A-Z) Po lvlu (rosnąco) Po lvlu (malejąco) Sortuj postacie Światy publiczne halo bocian Wojownik, lvl 63 Świat: fobos potrzebuje siana Wojownik, lvl 6 Świat: fobos zadzwoń do bociana Wojownik, lvl 116 Świat: fobos ZACIENTY_CAPSLOCK 7 godz. temu +213 Nigdy nie odziedziczyłem żadnej nieruchomości i nie odziedziczę, dziewczyna (18 lat) już ma mieszkanie po dziadkach, domek całoroczny w górach i pół domu na wsi, a za kilkadziesiąt lat jeszcze dostanie dom wybudowany rok temu od ciotki 45-letniej starej panny i mieszkanie rodziców xdd

nie masz siana zadzwoń do bociana